Najważniejsze jest dobre wykończenie, dlatego choć malowanie ścian wydaje się banalne, jest jednym z najbardziej odpowiedzialnych zadań podczas prac wykończeniowych. To czy osiągniemy sukces zależy z jednej strony od wybranego(ych) koloru ścian, z drugiej jednak od poprawnego nałożenia barwnej powłoki. Wielu niedoświadczonych klientów próbuje na własną rękę odświeżyć ściany w swoim domu, by następnie zatrudnić kogoś, kto poprawi ich efekty ciężkiej pracy. Zdarzają się również przypadki, że wizja artystyczna przerasta umiejętności mieszkańców i choć wymaga jedynie użycia większej ilości taśmy malarskiej, to nie każdy wie, jak tego dokonać, by np. nie ściągnąć farby razem z nią czy też uniknąć szarpanych krawędzi. W tym miejscu tworzy się właśnie nisza, z której mogą skorzystać wszyscy ci, którzy posiadają odpowiednią wiedzę i umiejętności oraz oczywiście trochę wolnego czasu. Im mniej skomplikowany projekt, tym więcej można zarobić bez większego wysiłku.
Zanim zabierzesz się do malowania
Klienci są obecnie niezwykle wymagający, więc prędzej zdecydują się na kompleksową usługę firmy budowlanej niż na zatrudnienie kogoś kto potrafi tylko malować ściany. Nawet jeśli chodzi wyłącznie o odświeżenie kolorowej powłoki nie obędzie się bez tzw. „wyprawek”, gdyż jak wiadomo uszkodzenia ścian, zdarzają się całkiem często, zwłaszcza te małe. Trzeba je więc zalepić, wyszlifować na równi z aktualną powłoką oraz zagruntować (farbą podkładową lub specjalnym gruntem zwiększającym przyczepność farby). Niektórzy zainteresowani będą chcieli by po wszystkim zamontować im półki, szafki a nawet uchwyt pod telewizor. Znajda się i tacy, którzy zapytają nas o to, czy układamy również panele lub wykładziny. Widać więc, że istnieje spora szansa iż na malowaniu się nie skończy – co z jednej strony jest dobre, gdyż będziemy mogli zarobić więcej, z drugiej jednak większość zleceń może zająć nam o wiele więcej czasu. Warto więc dobrze wybadać jak wiele dodatkowych usług możemy się spodziewać, zapoznać się z ich dokładną specyfikacją (klienci potrafią wybierać naprawdę różne materiały) oraz zawsze być przygotowanym na udzielenie porad wykończeniowych.
Malarz, artysta, akrobata
Nawet malując zwykły pokój, gdzie ściany mają jeden kolor, a sufit inny, trzeba mieć trochę oleju w głowie i dobrze zaplanować swoją pracę. Nie musimy chyba mówić, że wszystko należy zawsze rozpoczynać od warstwy podkładowej (białej), a dopiero potem zabierać się za kolory? Raczej jasne jest również, że nim weźmiemy się za ściany musimy pomalować „na gotowo” cały sufit, bo w przypadku odwrotnej kolejności farba mogłaby niezamierzenie prysnąć na piękną, kolorową powłokę poniżej. Nudne ściany nie są dzisiaj akceptowalne, dlatego należy również dobrze opanować taniec z taśmą malarską oraz różne rodzaje farb:
– tablicowe,
– magnetyczne,
– strukturalne,
– olejne,
– bajca i lakier (w wielu domach cały czas można spotkać drzwi z litego drewna, które co jakiś czas trzeba konserwować).
Ile można na tym zarobić?
Malowanie ścian to zlecenie, za które stawka może być bardzo różna. Najpopularniejszą metodą jest obliczanie ceny na podstawie ilości metrów kwadratowych. Wszystko zależy też od umiejętności pracownika, ale przyjęło się, że akceptowalny koszta takiej usługi powinien wynosić ok. 8-10 zł/m2. Chodzi nam tu oczywiście o profesjonalne przygotowanie podłoża, pomalowanie farbą podkładową oraz przynajmniej dwoma warstwami farby właściwej. Cenę tę można zwiększyć, jeśli konieczne jest również wykonanie poprawek na ścianie i uzupełnienia dziur. Za umiejętności artystyczne również można policzyć sobie dodatkowo, tyle że powinno to być coś więcej niż wykonanie kilku pionowych pasów na ścianie. Tym oto sposobem z pokój o łącznej powierzchni ścian i sufitu ok. 40 m2 można zarobić ponad 400 zł i to przy minimalnym nakładzie czasu. Na pewno opłaca się o tym pomyśleć, zarówno jako o formie zdobycia dodatkowych środków, jak i jako pomyśle na stałe utrzymanie. Z czasem można zrobić kurs np. na glazurnika i poszerzyć ofertę, a więc także rozwijać firmę lub nawiązać współprace z innymi specjalistami.
